CAŁUN TURYŃSKI, płótno (4,36 m dł. I 1,10 m szerokości) ze śladami postaci, identyfikowanej z postacią zmarłego Chrystusa, który miał być w nie owinięty i złożony w grobie, przechowywane w Turynie (stąd nazwa)

I. Autentyczność - Najstarsze wiadomości o c. Pochodzą z apokryfów I i II w.; zgodnie z tradycją przez pierwsze wieki przechowywała go jerozol. Wspólnota chrześć., a po zajęciu Jerozolimy przez Arabów (VII w.) umieszczono go w skarbcu ces. W Konstantynopolu (p. Vignon, P. Barbet, R. W. Hynek, P. Savio, S. Pedica, G. Ricci)

Krzyżowiec Otton de la Roche (po zdobyciu Konstantynopola) przywiózł 1204 całun do Besançon; od 1578 znajduje się w Turynie; wzrost zainteresowania całunem datuje się od wykonania 1898 pierwszej jego fotografii. Wnikliwe badania pozwoliły stwierdzić, że ślady postaci na całunie nie są namalowane, ale stanowią odbicie śladów krwawiącego ciała ludzkiego powstałe w wyniku procesu biochemicznego; ponieważ na całunie poza kształtami postaci widoczne są krwawe ślady ran po cierniowej koronie, biczowaniu, gwoździach w nadgarstkach rąk i w stopach oraz boku, dlatego całun łączono z osobą Chrystusa. Jeżeliby rzeczywiście na całunie było odbicie postaci Jezusa, wtedy można by przyjąć, że Jezus miał 1,62 m wysokości, sem. Rysy twarzy oraz wiele innych cech dzięki którym można by odtworzyć portret Jezusa; ślady po ranach pozwoliłyby lepiej określić mękę Jezusa.

Egzegeci tekstów NT (np. U. Chevalier, J. Huby, J. De Grandmaison, F. M. Braun, F. Prat, M. J. Lagrage) zwracają jednak uwagę na fakt, że przez 1200 lat o całunie nie było jakichkolwiek wiadomości oraz że jego autentyczności nie da się pogodzić z relacją Ewangelii Jana, który powołując się na ówczesne żydowskie zwyczaje pogrzebowe stwierdzał, że nie w całunie (gr. syndon), jak określali synoptycy (Mt 27,59; Mk 15,46; Łk 23,53), ale w prześcieradła (gr. othonia; J 19,40; 25,7; por. Łk 24,12) owinięto ciało Jezusa, a chustą (gr. sudarion) obwiązano głowę (J 20,7; por. 11,44); ze znalezisk papirusowych wynika jednak, że terminem othonia obejmowano również prześcieradła i chusty; zgodnie ze zwyczajem żydowskim przed złożeniem do grobu ciało zmarłego obmywano (Dz 9,37), a ręce i nogi związywano opaskami (gr. keiria; J 11,44). Problemy żydowskich zwyczajów pogrzebowych i autentyczności całunu były tematem zjazdów syndologicznych w Turynie   (1939), Rzymie (1950), Vercelli (1960); dyskusje, prowadzone na zjazdach i później, nie doprowadziły do uzgodnienia stanowisk.

W 1973 G. Ricci, autor licznych prac o całunie, udzielił wywiadu Radiu watykańskiemu, w którym stwierdził, że na podstawie dotychczasowych badań można przyjąć, iż całun turyński jest autentycznym płótnem, w które owinięto Jezusa przed złożeniem do grobu; mimo to większość autorów nie przyjmuje tego poglądu.

Całun turyński należy do kategorii acheiropitów. Tradycję o istnieniu autentycznego całunu potwierdzają - z ikonograficznego punktu widzenia - haftowane całuny liturgiczne (epitafios); np. serbski całun z czasów króla Milutina (1282-1321) w klasztorze Velika Remeta w Fruska Gora przedstawia postać Chrystusa po przebytej męce, której typ i pozycja frontalna są podobne do postaci odbitej na chuście turyńskiej.

U. Chevalier, Le saint suaire de Turin et le NT, RB 11 (1902) 564-573; P. Barbet, La passion corporelle de Jesus, P 1934; R. W. Hynek, Kristova tváŕ a muka, Bratislava 1936 (Święty c. W Turynie, Pz 1937, 19382); W. Łudzyńska, Ziemska postać umęczonego Chrystusa według c. Turyńskaiego, Wwa 1938; P. Vignon, Le saint suaire de Turin devant la science, P 1938, 19392; F. M. Braun, Le linceul de Turin et I'Evangile de saint Jean, Tou 1939; W. Pyszkowski, Święty c. jako fenomen naukowy, historyczny i religijny. Gn 1946; K. Borowicz, Obraz Chrystusa na tzw. świętym c. z Turynu, RBL 1 (1948) 287-304; K. Szrant, Kongres syndologów, HD 19 (1950) 146-152; J. Blinzler, Das turiher, Grableinen und die Wissenschaft, Ettal 1952; E. Dąbrowski, Studia biblijne, Wwa 1952, 185-202; S. Waliszewski, Uwagi o c. turyńskim, RBL 6 (1953) 50-74, 7 (1954) 68-106; F. Mussner, Nochmals das turiner Leichentuch und die Wissenschaft, TThZ 64 (1955) 303-310; J. Michl,. Fragen um das Leichentuch von Turin, ThQ 136 (1956) 129-174; l. Stefaniak, PEB 1 202-205; Atti del 10 Convegno regionale del Centro Internazionale di Sindologia - Vercelli 9 aprile 1960, Tn 1960; G. Ricci, L'uomo della sindone patí sotto Ponzio Pilato?, Assisi 1960; tenże, L'uomo della sindone, R 1965; tenże, Statura dell'uomo della Sindone, Assisi 1967; C. Borga, La santa sindone. Documentazione fotografica, Tn 1968; L. Fossati, Conversazioni e discussioni sulla santa sindone, Tn 1968; A. Legner, LCIk I 414-425; G. Ricci, L'uomo della sindone č Gesů, R 1969; tenże, La morte di Cristo contestuta in nome della santa sindone (Polemica con Kurt Berna), R 1970; T. Dobrzeniecki, Niektóre zagadnienia ikonograficzne Męża Boleści, RMNW 15 (1971) 72-75; Z. Ziółkowski, C. turyński w świetle najnowszych badań, ŻM 24 (1974) z. 4, 23-31.

                                                                                                                                                                                      Adolf Janczuk

II. KULT - W najstarszej tradycji chrześć. Brak wyraźnych śladów kultu c. Chrystusa, mimo że termin ten występuje w apokryficznej Ewangelii Hebrajczyków (II w.), a ojcowie Kościoła często wspominają o płótnach grobowych Zbawiciela. Płótna i chustę opiewa Wenantny Fortunat (535-600) w hymnach paschalnych. Chustę z grobu Chrystusa, której wierni oddawali cześć przez ucałowanie, widział w Jerozolimie ok. 670 pielgrzym Arkulft. Bliskie tej relacji jest świadectwo Jana z Damaszku, który płótna z grobu Chrystusa zaliczał do czcigodnych relikwii, oraz wzmianka Jerzego, metropolity Nikomedii, który miał widzieć pielgrzymów całujących c. i in. relikwie męki Pańskiej wystawione na Golgocie w czasie liturgii wielkopiątkowej. Późniejsze ślady kultu c. wiążą się z miejscem jego przechowywania w bazylice NMP Blachernneńskiej w Konstantynopolu (- Blacherny), gdzie w każdy piątek ukazywano go ludowi. Z tą kultową ekspozycją niektórzy łączą genezę ikony gregoriańskiego - Męża Boleści; ok. 1150 c. ten uczcił anonimowy pielgrzym ang., a nieco później opat benedyktynów irl. Mikołaj Soemmdarson (zm. 1159) widział płótna i "c. z krwią Chrystusa" w bazylice Hagia Sophia w Konstantynopolu; kult c. potwierdza Wilhelm, późniejszy bp Tyru (1171), król jeroz. Amarlyk I(1173) i opis sanktuariów Konstantynopola z 1190. Na Zachodzie ok. 40 kościołów szczyciło się w średniowieczu posiadaniem fragmentów c. lub innych płócien grobowych; w Rzymie - bazyliki: św. Jana na Lateranie, S. Maria Maggiore, S. Francesco da Ripi, NMP na Zatybrzu i św. marka; w Cahors (pd. Francja) czczono chustę z głowy Chrystusa (uroczystość 5 IX), w kościele św. Korneliusza w Compiegne - relikwie prześcieradła i opasek, a w Besancon - prześcieradło, które zostało znacznie uszkodzone w czasie pożaru 1349 (uroczystość 11 VII). Ośrodki kultu c. istniały także w Akwizgarnie, Moguncji, Lyonie, Tuluzie i w Cadouin; znane były również malowane przedstawienia c.

Największą liczbę świadectw kultu cieszył się c. z Lirey (diec. Troyes), który już w XIV w. Przyciągał tłumy pielgrzymów, a legat pap. Piotr od św. Zuzanny pozwolił 1350 na jego kult publ.; po okresie burzliwego sporu o autentyczność awinioński antypap. Klemens VII zezwolił 1390 na wystawienie c. do publ. Czci (bez światła), wyjaśniając, że wizerunek jest malowidłem postaci Chrystusa. Jako prywatna własność rodziny de Charny przeszedł po 1452 w posiadanie dynastii sabaudzkiej i doznawał czci w kaplicy w Chambéry. Na prośbę Karola II Dobrego, księcia Sabaudii, pap. Juliusz II potwierdził 1506 uroczystość świętego c. (obchodzoną 4 V), a A. Ponnet OP ułożył oficjum Gaude, felix laeta Sabaudia i formularz mszalny Respice, Domine z sekwencją Plaudet caeli hierarchia (teksty liturg. sławią wyciśniętą na płótnie pamiątkę męki Chrystusa); przy kaplicy w Chambéry erygowano bractwo c., a z nawiedzeniem relikwii związano liczne odpusty; pap. Leon X rozciągnął święto na całą Sabaudię; z tego czasu pochodzi wotywna msza o świętym c. w druk. Mszałach franciszkańskich z pocz. XVI w., której tekst różni się jednak od formularza z Chambéry.

Od 1578 wystawienia c. w kaplicy król. W Turynie należą do wielkich obchodów rel.; 1598 w Turynie erygowano bractwo c.; tej nazwy bractwo, powstałe ok. 1537 przy kościele św. Ludwika w Rzymie, pap. Klemens VIII wyniósł 1592 do rangi arcybractwa z prawem agregacji; 1605 arcybractwo wybudowało przy Piazza di Siena w Rzymie kościół pod wezw. C.; w ołtarzu głównym zamieszczono obraz przedstawiający c. podtrzymywany przez aniołów; członkowie bractwa posiadali odznakę w postaci tarczy z podobnym wizerunkiem, przypiętą do szaty brackiej (biała suknia i czerwony pas); uroczystość św. C.; obchodzą w piątek po II niedzieli wielkiego postu, wprowadzono 1795 do kalendarza partykularnego pasjonistów; od pocz. XIX w. Istniała także w licznych diecezjach i zakonach oraz we wszystkich niemal diecezjach pol. Do reformy pap. Piusa X (1911).

Nowowiejski IV 308-309; A. L. Mayer, Das Grabtuch von Turin als typisches Beispiel spätmittelaterlicher Schaudevotion, ALW 4 (1956) 348-364; P. Savio, Ricerche storiche sulla santa sindone, Tn 1957; S. Pedica, II volto santo, R 1960, 197-220; G. Ricci, La sindonologia oggi, Fonti vive 12 (1966) 85-101; J. Kopeć, Kult męki Pańskiej w Polsce w świetle przedtrydenckich liturgicznych testów wotywnych, Lb 1971 (mpsBKUL); G. Ricci, Via crucic secondo la sindone, Mi 1972

Józef Kopeć