Milczenie Ewangelii i Historii
na temat pierwszych trzynastu wieków

Najczęściej powtarzające się głosy, które podważają autentyczność Całunu jako pośmiertnej szaty Jezusa, wskazują na milczenie Ewangelii na temat ich odzyskania oraz na skromną dokumentację historyczną dotyczącą pierwszych trzynastu wieków jego dziejów.

Dobrze wiemy, że historia nie zawsze zapisuje wszystkie wydarzenia, czasem odsłania je stopniowo i powoli.
Bardziej kontrowersyjne wydaje się milczenie Ewangelii.

Jednak (do dziś istniejący i wiarygodny) syndoniczny dokument jest przede wszystkim wstrząsająco zgodny z ewangelicznym opowiadaniem Męki i Śmierci Jezusa, co każe nam wykluczyć jakąkolwiek przypadkową zbieżność; poza tym odgrywają tu swoją rolę pewne proste twierdzenia. Ukochany uczeń, naoczny świadek całej Męki Chrystusa, powiedziawszy, że do grobu wszedł najpierw Piotr, dodaje: "...wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył" (J 20,8). Czy to możliwe, że poddał się purytańskiemu formalizmowi, rezygnując z dotknięcia pośmiertnych szat, i nie zabrał ich, aby zachować ślady Boskiego Nauczyciela?

Mamy prawo przypuszczać, że wbrew przepisom prawa mojżeszowego o rzeczach nieczystych, pośmiertne szaty Jezusa zabrano i pilnie strzeżono, tak jak bez wątpienia były strzeżone w czasie walk ikonoklastów.

Poprzedzające wiek XIII dane historyczne, jakkolwiek nieobfite, potwierdzają tradycje przechowywania pośmiertnych szat Jezusa i jakkolwiek nie można ich do końca z całkowitą pewnością powiązać z Całunem Turyńskim, to uzupełniają one dane naukowych poszukiwań dotyczących tej tkaniny niny. zerunku całego ciała.

544

W Edessie (dziś Urfa w Turcji) przechowywano nadzwyczajny wizerunek , który wielu współczesnych badaczy utożsamia z Całunem; był on złożony tak, aby oglądający mógł zobaczyć jedynie Święte Oblicze.

944

Wizerunek z Edessy zostaje przeniesiony do Konstantynopola, gdzie zostaje
rozłożony, co umożliwia obejrzenie wizerunku całego ciała.

1147

Ludwik VII, król Francji, będąc z wizytą w Konstantynopolu, oddaje cześć przechowywanemu tam wizerunkowi.

1204

W czasie zajmowania Konstantynopola przez Krzyżowców ginie wiele relikwii. Istnieją pisane dokumenty Krzyżowców, mówiące, iż tam widziano .