Odcisk czoła

Po prawej stronie (dla obserwującego, lecz także po prawej stronie Człowieka z Całunu, z uwagi na zwierciadlane odbicie wizerunku), u nasady włosów widzimy dwie strużki krwi. Jedna z nich biegnie po włosach w kierunku ramienia, druga spływa wręcz prostopadle na czoło w kierunku brwi. Przyjęta przez wszystkich interpretacja mówi, iż wychodzą one z rany kłutej, która uszkodziła biegnące przez czoło odgałęzienie powierzchniowej tętnicy skroniowej. Istotnie krew ma charakter tętniczy. Pośrodku czoła widzimy krótki wyciek krwi żylnej o kształcie odwróconej 3 (powstała w wyniku zmarszczenia pod wpływem bólu mięśnia czołowego). Powstał on w wyniku uszkodzenia żyły czołowej (tzw. żyły <<przygotowanej>>).

Sposób zadania ran odpowiada <<ukoronowaniu>> skazanego <<koroną>> lub raczej kaskiem cierniowych gałęzi. Ciernie te spowodowały mnóstwo ran kłutych na skórze głowy, będących przyczyną omawianych przez nas krwotocznych wycieków. Mamy tu jednak do czynienia z uszkodzeniami żywotnymi, co każe przypuszczać, że Człowiek z Całunu w chwili zadania tych ran, był jeszcze przy życiu.

Fotograficzny negatyw (obok) tego samego wizerunku przedstawiony w fotograficznym pozytywie (po prawej).

Proszę zwrócić uwagę na:

Inwersję obszarów jasnych i ciemnych: barwy jasne obecne w pozytywie stały się ciemne w negatywie, i na odwrót; Zwierciadlane odbicie obrazu: to, co w pozytywie widzimy po stronie prawej, w negatywie znajduje się po stronie lewej, i na odwrót. A zatem jedynie fotografia w negatywie zobrazowanego szczegółu pozwala wyraźnie zobaczyć rzeczywistą postać Człowieka z Całunu.

To samo wyjaśnienie odnosi się do zdjęć, na wszystkich kolejnych stronach w dziale "Na stole lekarza medycyny sądowej".